czwartek, 7 grudnia 2017

Jak zrobić stolik z palet

Witam ten post dotyczył będzie wykonania stolika kawowego/salonowego czy jak kto tam woli browarowego :).

Jak już pewnie zorientowaliście się z gruntu leniwy jezdem i sam nie wpadam na ,,genialne,, pomysły jak by tu i co by tu zmienić w otoczeniu żeby było ładniej i bardziej stylowo  od tego mam ,,ludzi,, a dokładnie mojego osobistego aranżera przestrzeni życiowej czyli żonę.Problem polega na jednej no może na dwóch rzeczach a mianowicie
1-internet (tam jest wszystko co modne i trendy)
2-przekonania że wszystko co obejmuje punkt 1 jest bardzo proste i łatwe w wykonaniu
W tym przypadku miało być podobnie.
Jako że nasza ława salonowa powoli dokonywała swojego żywota (dwa szkodniki ,,dzieciaki,, które mamy na stanie walnie się do tego przyczyniły) padł temat o wymianie tego jakże potrzebnego elementu naszego salonu.Moje myśli skierowały się do pobliskiego salonu meblowego i zagadnieniu jaki model wybrać i jaki fundusz przeznaczyć na wyżej wymieniony zakup.
W tedy na scenę (zresztą jak zwykle w takich momentach gdy trzeba coś zakupić do naszej jaskini)
wkracza żona ,ona sprawdzi ona obejrzy ona porówna wszystko w internetach.Już w tedy wiedziałem że to się dobrze nie skończy........
Pomysł na stolik to  PALETY......  dzięki o boże kawy i browaru bo mogło być gorzej.
Jako że moja mina wyrażała sceptycyzm odnośnie tego pomysłu żona zaczęła mnie przekonywać o tym że to wszystko bardzo proste ot po prostu dwie palety i kółka i stolik gotowy niby proste ALE
Po pierwsze wymiar standardowej palety euro to 1200x800 co przy naszym salonie dało by efekt góry lodowej dla Titanica czyli że kolidowało by to ze wszystkim.
Po drugie te szczebelki jakoś za bardzo praktyczne nie są ,już widzę minę mojego teścia jak próbuje odstawić kieliszek chleba a ten znika czarodziejsko między deskami entuzjazm gwarantowany,pewnie była by to jego ostatnia wizyta u mnie a tak się składa że lubię chłopa.
No więc problemy miałem z grubsza ogarnięte teraz trzeba było je jakoś rozwiązać po pomiarach naszego salonu i naradzie stwierdziliśmy że wymiar stolika który by był w sam raz to 900x700 i nijak się ma do standardowego wymiaru euro palet ,żona stwierdziła że tu cytuje ,,że przerobimy,, tjaa pewnie tak do końca nigdy nie wiem kogo ma na myśli bo całą robotę prawie zawsze  odwalam sam.
Jeśli ktoś widział euro paletę to wie że to naprawdę masywna konstrukcja i przerabianie jej wymaga naprawdę dużego młotka i dużych umiejętności destrukcyjnych akurat te ostanie są u mnie rozwinięte w stopniu bardziej niż przeciętnie, ale po pomiarach wyszło na to że jak dorwę się do nich z młotkiem to po zmontowaniu konstrukcja bardziej będzie przypominać skrzynkę na jabłka a nie stolik z palet.Już myślałem że wywinę się z tego przedsięwzięcia i jak normalni ludzie kupimy stolik w salonie meblowym .Było naprawdę blisko do realizacji tej opcji ale pewnie się domyślacie że z moją żoną która ma pomysł to tylko chuck norris mógłby wygrać.
Mój aranżer znalazł coś co spełniało założenia projektu i o dziwo nawet miało sens na to aby po przeróbkach wyglądało jak stolik,była to paleta tzw.angielka wymiar  to 1200x1000 mimo że większa od euro to jej układ odeskowania pozwolił na uzyskanie lepszego efektu końcowego.Pozyskać ją można z różnych miejsc koszt mniejszy niż palety euro.

No teraz robimy to co najlepiej nam wychodzi (bynajmniej mnie) czyli rozwalamy, koncepcja rozwałki zależy od rozwalającego przy czym zanim rzucimy się w wir demolki należy przemyśleć efekt końcowy a co za tym idzie elementy które w trakcie młotkowania należy pozyskać w sposób który pozwoli na ich ponowny montaż.


Wyobrażamy sobie co chcemy otrzymać i według tego przycinamy deseczki możliwości jest wiele i tylko nasza wyobraźnia młotek i ilość gwoździ lub wkrętów nas ogranicz bo po tej demolce trzeba jakoś to wszystko poskładać do kupy.

Ja obie palety przerobiłem na wymiar dla mnie odpowiedni przy czym ktoś może sobie wymiary i sposób aranżacji dopasować pod swoje potrzeby.



  Po pracach związanych z tworzeniem konstrukcji  przyszedł czas na wykończenie wizualne i estetyczne naszego stolika.
Opcji wiele nie ma jeśli chodzi o czyszczenie i fazowanie krawędzi a mianowicie szlifierka kątowa uchwyt do mocowania krążków ściernych i same krążki z papieru ściernego 60,80.100 pyłu masa i roboty co nie miara ale uwierzcie mi że w czasie użytkowania wasze kolana i małe palce u nogi będą wam wdzięczne za poświęcony czas na tą pracę.
Jeśli chodzi o malowanie tu też dowolność z tym że jednak należy to zrobić ponieważ nie które gatunki drzew wysychając pylą co może powodować alergie to po pierwsze a po drugie przy produkcji palet używa się różnych impregnatów które mogą wydzielać przykry zapach a warstwa nawet lakieru bezbarwnego pozwoli tego uniknąć.
Problem konstrukcji został rozwiązany ale pozostał drugi, ten od znikającego kieliszka co dla mnie osobiście było nie do przyjęcia tu też z pomocą przyszła żona która stwierdziła że załatwi na nasz stolik szkło.
Jak i skąd jej się to udało wolę nie wiedzieć grunt że pasowało do tego co stworzyłem.


To góra stolika do której przykleiłem na taśmę dwustronną szkło pozyskane przez żonę
Do dolnej części przykręcamy kółka z marketu należy przy tym pamiętać aby zakupić dwa jezdne i dwa z hamulcem co by stolik nie żył własnym życiem.Kółka z blokadą przykręcamy po przekątnej.
Górę z dołem łączymy za pomocą zwykłych haczyków.




Efekt mojej pracy widnieje na pierwszej focie w tym poście czy wyszło dobrze czy źle ......
nie ważne grunt że żona jest zadowolona.









środa, 6 grudnia 2017

Stare drzwi z szybą , tanio i nowocześnie - do łazienki i WC

Witam w kolejnej odsłonie walki na polu remontu\renowacji i tuningu naszych drzwi.
Tym razem zajmiemy się drzwiami do łazienki i WC  będziemy je przerabiać do standardu i projektu  zgodnego z pozostałymi drzwiami które to znajdują się w naszym mieszkaniu a których to wykonanie opisałem w wcześniejszym poście.
Na zdjęciu efekt przed i po przeróbce


Zasada wykonania jest bardzo podobna jak przy drzwiach pokojowych z tą różnicą że trzeba zastosować inne wymiary elementów do zabudowy kasetonów i nieco inaczej rozstaw witryna\kaseton z racji tego że wymiar otworu z witryną w tych drzwiach jest inny,przynajmniej tak było u nas.
 A więc demontujemy szkło po czym demontujemy same drzwi niesiemy je w miejsce naszych poprzednich bojów i zaczynamy czary
 Budujemy kasetony tym razem tylko dwa bo rozkład będzie witryna\kaseton\witryna czyli dzielimy pole światła otworu na trzy i działamy.


Tak jak pisałem postępowanie jak z poprzednimi pacjentami


Jedna strona potem wklejamy szkło i to samo powtarzamy na drugiej stronie.
Szpachlujemy szczeliny i nierówności jeśli trzeba czynność powtarzamy do skutku aż bedziemy zadowoleni z efektu.
Potem wszystko odpylamy i maskujemy do malowania.


Przed samym malowanie odtłuszczamy powierzchnie i malujemy ,maskowanie zdejmujemy od razu po skończeniu tej czynności bo po wyschnięciu farby możemy mieć z tym problem




A tu po montażu w mieszkaniu

Przepraszam za jakość fot ale fotograf ze mnie żaden a w ferworze ,,walki,,nie mam głowy do pstrykania artystycznych fot no ale w końcu to blog o remontach i tym podobnych a nie o ostrościach balansach i tym podobnych pierdołach
Poza tym jak wiadomo prawdziwy mężczyzna zrobi zdjęcie i domofonem :)

Teraz trochę o materiałach narzędziach i tym podobnych elementach tego projektu.
MATERIAŁY
-sklejka do budowy kasetonów =4mm
można zanabyć z pocięciem w każdym szanującym się markecie budowlanym lub w firmie która zajmuje się dystrybucją i cięciem płyt meblarskich
koszt w zależności od typu (bo jest kilka ja też o tym nie wiedziałem ale zawsze wciskają najdroższą)
 to ok 60 zł.na wszystkie drzwi
-listewki do budowy kasetonów i wykończenia witryn
Tu podobnie albo market zaznaczam że to drogie rozwiązanie albo
ewentualnie poszukać w okolicy firmy stolarskiej i tam zamówić co trochę potrwa bo będą je wycinać przy okazji zleceń dla innych poważnych klientów bo my raczej w tej kategorii się nie mieścimy z naszymi listewkami.
koszt w zależności od miejsca pozyskania , mnie wyniósł około 80 zł.
-szpachla do drewna akrylowa ok 10 zł.
-silikon bezbarwny 18 zł
-klej do drewna ok 15 zł.
-taśma klejąca dwustronna 25 zł
-taśma klejąca do maskowania 6 zł
-sztyfty tapicerskie 1000. szt za 15 zł
-papiery ścierne granulacji 120,160 ok 30 zł
-odtłuszczacz w płynie 20 zł
-farba emalia akrylowa 6 puszek po 750 mil (czyli po jednej puszcze na skrzydło drzwi)
1 puszka to koszt 38 zł.
 W przybliżeniu materiały to koszt 500 zł co w przeliczeniu na 1 parę drzwi daje ok 80 zł od sztuki do równego rachunku dodajemy 20 zł na browar i paliwo do agregatu bo jak wspomniałem takiego udogodnienia jak prąd w garażu nie posiadam.Więc przyjmijmy że koszt jednych drzwi to ok 100 zł.
NARZĘDZIA
-młotek (wiadomo trzeba zacząć od najważniejszego osprzętu)
-metr/taśma zwijana
-ołówek
 -piłka z brzeszczotem raczej do metalu coby cięcia były w miarę równe i nie poszarpane
 -skrzynka uciosowa do równego docinania listewek
-kawałek drewienka ewentualnie kostkę szlifierską po to aby można było ułożyć na niej papier ścierny znacząco podnosi to efektywność naszej pracy i oszczędza nasze palce.
-płaskoszczypy z wąskimi szczekami które są bardzo pomocne w przybijaniu małych gwoździków
ja przy pierwszej sztuce drzwi takowych nie miałem co skutkowało kwiecistymi wiązankami podczas pracy i poobijanymi palcami.
-Pędzel lub wałek do malowania
Ja za wykonanie drzwi do całego mieszkania zażyczyłem sobie elektryczny pistolet do malowania i powiem szczerze że warto było go zakupić bo wydatek ok 300 zł dał efekt w postaci niemal fabrycznego wykończenia powierzchni i ogólnie znacząco poprawia estetykę wykonania.
Czas pracy na jedną sztukę drzwi to około 16 roboczo godzin piszę około ponieważ nie które czynności wymagają pozostawienia na pewien czas (wysychanie szpachli/farby/silikonu).
Ocenę całego projektu można określić jako dość skomplikowany przy wykonywaniu pierwszej pary drzwi potem poziom trudności obniża się bo wykonujemy te same czynności.
Myślę że warto samemu podjąć się tego zadania bo ryzyko tego że coś nie będzie wyglądało tak jak trzeba istnieje tylko w pierwszym egzemplarzu i należy go traktować jako poligon doświadczalny naszego projektu.